Wspòłpraca z Bogiem

Rozmyślałam sobie tak nad ludzkimi wisiłkami, i Duch Święty ponownie przypomniał mi zacytowane przeze mnie Ożywione Słowo Boga Żywego 🙂❤️ Człowiek trudzi się nad budowaniem coraz to większych mostów, budynków, skomplikowanych tuneli i nad wieloma rzeczami. Oglądałam filmy swego czasu mòwiące o wielu ludzkich wyczynach i o tym jakie domy budują dziwaczne, jakie projekty mają itd. I wiecie co? Wszystko to kiedyś obróci się w pył. Więc po co? Zapytałam Boga. A On odpowiedział, iż ludzie gromadzą sobie skarby na ziemi... Przrcież Jezus Chrystus przygotowuje nam mieszkania w niebie. Co my robimy jako ludzie? Po co to wszystko? Ludzie budują olbrzymie domy i nie mieszkają w nich, i nie widują się, bo pracują od rana do nocy. Nie mają wspòlnej relacji sami ze sobą, ni z dziećmi. Człowiek sam siebie krzywdzi. Zachowuje się tak, jakby miał pozostać tu na wieki, a raptem żyjemy kilkadziesiąt lat. Mozoli się człowiek, krząta, denerwuje jak Marta, która krzątała się w kuchni i przygotowywała poczęstunek dla Jezusa i denerwowała się na siostre, która nic nie robiła, tylko siedziała i słuchała Jezusa, A JEZUS POWIEDZIAŁ, ŻE ONA WYBRAŁA NAJLEPSZĄ CZĄSTKĘ ( Ew. Łukasza 10:38-42) Właśnie- Maria sobie spokojnie siedziała wpatrzona w Jezusa i słuchała tę Cząstkę, tę PEREŁKĘ, TĘ OSOBISTĄ RELACJĘ Z JEZUSEM 🙂❤️ Oczywiście obie są zbawione, bo obie przyjęły Jezusa , tylko, że Marta musiała się trochę natrudzić, bo myślała, że przyjmując Jezusa trzeba Go specjalnie ugościć, przygotować się itd., a Maria sobie usiadła i słuchała, miała gdzieś te nasze ludzkie wyobrażenia o tym, że koniecznie trzeba coś zrobić 🤔😳🙂 Apostołowie też się trudzili, jednak podobnie jak Marta przyjęli Jezusa do swojego życia. Z drugiej jednak strony świat ma dość trudu, walk, zmagań, zmartwień-to naczynie jest pełne, natomiast brak jednego- MIŁOŚCI ❤️ Światła❤️ Świat odrzuca Boga, JEGO NICZYM NIEOGRANICZONĄ MOC. Odrzuca świat MIŁOŚĆ AGAPE❤️😳 Czy zatem Bòg jest odpowiedzialny za to, co się dzieje na świecie? Czy jest odpowiedzialny za cierpienia? NIE, NIE JEST. W książce Zofii Nałkowskiej pt. "Medaliony" czytamy ; "Ludzie ludziom zgotował ten los"...Życie bez Boga, życie bez Miłości i Światła Jego. I teraz pytanie; czym jest i jakim jest życie, gdy na pierwszym miejscu nie postawimy BOGA w swoim życiu, we własnej rodzinie? Jakim jest życie, gdy nie ma tej osobistej więzi i relacji z TYM, KTÒRY NAS STWORZYŁ? 🤔❤️ ZAWSZE będę powtarzała, ŻE ON jEST, ON CZEKA NA KAŻDEGO Z NAS, NA PRZYJAŹŃ Z NIM. Hmm 🙂🙂🙂 TAK, Z JEZUSEM MOŻNA SIĘ ZAPRZYJAŹNIĆ Z BOGIEM WSZECHMOGĄCYM Z DUCHEM ŚWIĘTYM, można mieć super relację 🙂❤️❤️❤️ By TA JEGO NIEZMIERZONA MIŁOŚĆ zapanowała w Naszych Sercach 🙂❤️❤️❤️